Często odżywiamy się zdrowo i ćwiczymy, a efektów brak. Osoby, które trenują samodzielnie, w oparciu o plany treningowe dostępne w internecie, bez opieki trenera personalnego, często zastanawiają się, czy na pewno wszystko robią dobrze. Jeżeli – mimo prawidłowej diety – efektów przez długi czas nie widać, rzeczywiście winowajcą może być nieprawidłowo dobrany trening. Często osoby borykające się z nadmiarem tkanki tłuszczowej ulokowanej np. w okolicach brzucha czy bioder koncentrują się na konkretnym zestawie ćwiczeń opracowanym z myślą o konkretnym obszarze ciała. Ćwiczenia te angażują tylko konkretną grupę mięśniową. Paradoksalnie, niesprzyjający może okazać się także wybór ćwiczeń mocno przyspieszających metabolizm i spalający sporo kalorii. W odchudzaniu pomocne będą bowiem ćwiczenia cardio nakierowane na niską i średnią intensywność. To one powinny być aktywnością dłuższą, uzupełnioną o 1-2 treningi interwałowe, podkręcające przemianę materii oraz kilka treningów siłowych. Kluczem do sukcesu może okazać się zatem zwykłe urozmaicenie treningu.